Brązowy ryż z brokułami i sadzonym jajkiem na ostro
“Nie znasz My Fitness Pal?!”. Dipa popatrzyła na mnie z niedowierzaniem. “Czekaj, zaraz Ci pokażę.” Sięgnęła do torby po telefon i zaczęła śmigać palcem po ekranie. “Zobacz, tu wpisujesz swoje dane: wiek, płeć, wagę obecna, wagę docelową. Na ich podstawie program ustala dzienny limit kalorii. Dla mnie 1200.
Czytaj dalej»Risotto z papryką i pomidorami
Dawno dawno temu, kiedy na niemęża mówiłam “mój chłopak”, a moim popisowym daniem były ziemniaki ze zsiadłym mlekiem, wybraliśmy się do nowootwartej włoskiej knajpy na romantyczną kolację. Budżet mieliśmy mocno ograniczony,
Czytaj dalej»Risotto z dynią i natką pietruszki
Raz staruszek, spacerując w lesie,
Ujrzał listek przywiędły i blady
I pomyślał: – Znowu idzie jesień,
Jesień idzie, nie ma na to rady!
W czasach, gdy jeszcze mieszkałam w Austrii,
Czytaj dalej»Pilaw z ryżu i ciecierzycy
Pilawy podaje się w Turcji do grillowanych mięs: koft, kebabów i szaszłyków oraz do sulu yemek, mięsno-warzywnych gulaszy. Można je również traktować jako samodzielne dania i jeść z sałatką z ogórków, pomidorów, papryki i natki pietruszki, popijając ajranem, orzeźwiającym lekko posolonym napojem z jogurtu i wody.
Czytaj dalej»Pilaw z ciecierzycą, soczewicą i karmelizowaną cebulą
Pilaw ma tę wyższość nad risottem, że po dodaniu wywaru z kurczaka można o nim zapomnieć na 20 minut i zająć się czymś innym niż sterczeniem nad patelnią i mieszaniem ryżu. Nie będzie oczywiście tak kremowy jak risotto, ale do kebabów i mięs z grilla być nie musi, a nawet nie powinien.
Czytaj dalej»Ryż smażony z jajkiem i warzywami
U nas w domu ryż smażony występuje zarówno jako dodatek do azjatyckich dań głównych jak i danie awaryjne, kiedy nie mam specjalnie ochoty gotować, a w lodówce leży akurat resztka ugotowanego ryżu z poprzedniego dnia (nie próbujcie robić tego dania ze świeżo ugotowanego ryżu, wychodzi paciaja,
Czytaj dalej»Risotto z cukinią i krewetkami
Uwielbiam risotto. Za to, że można je interpretować na dziesiątki sposobów, i za to, że wiem dokładnie, kiedy wjedzie na stół (góra 20 min od wlania pierwszej łyżki rosołu). Nie do przecenienia jest też fakt, ze risotto lubią moje dzieci: pewnego dnia moja córka, wtedy czteroletnia, zapytana, co chciałaby na obiad, oświadczyła bez wahania: Risotto ze szparagami. Poniższe, z krewetkami, nie znalazły wprawdzie uznania w oczach moich pociech (“Nie będziemy jeść robali”), ale nam bardzo zasmakowało połączenie owoców morza z cukinią.
Czytaj dalej»